Dzień babci i dziadka to wyjątkowa data dla wszystkich. To święto wszystkich babć i dziadków. Tego dnia pełne ciepła myśli i serdeczności kierowane są w stronę tych, których kochamy i szanujemy najbardziej, do babci i dziadka.

Wieloletnią tradycją Szkoły Podstawowej im. Ks. Jana Twardowskiego w Borowinie Sitanieckiej jest organizowanie uroczystości z okazji Dnia Babci i Dziadka. Tegoroczne święto bardzo uroczyście obchodzone było 9 lutego. Świętowała cała społeczność szkoły, nauczyciele, rodzice, uczniowie i ich dziadkowie. Na wstępie głos zabrała dyrektor szkoły pani Krystyna Ptak, która serdecznie powitała gości i podkreśliła znaczenie tej uroczystości dla budowania więzi i dobrych relacji między dziadkami i wnukami. Jednocześnie życzyła zebranym dostojnym gościom wielu radości dnia codziennego, zdrowia i pociechy z wnucząt. Następnie, w pięknie udekorowanej szkolnej świetlicy odbyła się uroczysta akademia. Przedszkolaki pod opieką pani Anny Piaseckiej i uczniowie klas I - III wraz z wychowawcami panią Ewą Łapą i panią Elżbietą Swatowską przygotowali uroczystą część artystyczną, na której znalazły się wiersze, scenki rodzajowe związane z obchodzonym świętem oraz wesołe piosenki o babci i dziadku. Nie zabrakło też tańców, które zaprezentowali swoim babciom i dziadkom wnuczki i wnuczkowie. W repertuarze tanecznym znalazł się "Taniec połamaniec" oraz "Czekolada", które z najmłodszymi uczniami przygotowała pani Małgorzata Flis. Po części oficjalnej, uczniowie i przedszkolaki, obdarowali kochane babcie i dziadków własnoręcznie wykonanymi upominkami. Ostatnim punktem spotkania była wspólna herbatka z babcią i dziadkiem. Na szkolnym korytarzu, przy pięknie nakrytych stołach zasiedli szanowni goście ze swymi pociechami, czyli wnukami. Pani dyrektor i rodzice uczniów zadbali, aby niczego nie zabrakło gościom. Był ciepły posiłek, pyszne ciasta upieczone przez rodziców, herbata oraz wspaniały tort ze specjalną dedykacją dla bohaterów tego niezwykłego święta. Fundatorem tortu była Szkolna Rada Rodziców. Słowa uznania należą się pani dyrektor szkoły, która czuwała nad całością.

Podczas uroczystego spotkania pokoleń panowała ciepła, uroczysta i rodzinna atmosfera. Była też okazja do rozmów, wspomnień, bo wielu dziadków i wiele babć było uczniami tej szkoły. Ten dzień na długo zapisze się w pamięci zebranych w szkolnych murach i będzie okazją do budowania więzi i dobrych relacji w lokalnym środowisku.

Tekst: E. Swatowska